Władze Łodzi chcą zmienić przepisy tak, aby utalentowanym studentom umożliwić wynajęcie mieszkań komunalnych. A osobom, które mają problem z utrzymaniem dużego lokalu, ułatwić jego zamianę na mniejszy.
Pół roku temu radni uchwalili politykę mieszkaniową Łodzi na najbliższe lata. Zobowiązali władze miasta, aby wspierały młodych i seniorów w wynajmowaniu lokali. Pierwsze projekty zmian przepisów są już gotowe i trafią na jedną z najbliższych sesji rady miejskiej.
– W uchwale określającej zasady wynajmu mieszkań komunalnych przygotowaliśmy trzy rodzaje zmian – mówi Andrzej Chojnacki, wicedyrektor wydziału budynków i lokali Urzędu Miasta Łodzi. – Pierwsza dotyczy kryterium dochodowego. Dotychczas, ustalając maksymalny dochód rodziny, która chciała wynająć od gminy mieszkanie, za podstawę braliśmy minimalne wynagrodzenie. Teraz będzie to najniższa emerytura.
Według nowych zasad zwiększy się poziom dochodów, z jakimi można się starać o mieszkania komunalne. To ułatwi dostęp do nich. Dotychczas wynosił on mniej więcej 2100 zł dla tzw. gospodarstwa jednoosobowego, a po zmianach podskoczy do blisko 3200 zł.
Druga zmiana ma umożliwić zdolnym studentom i absolwentom uczelni wynajęcie mieszkania od gminy. Będą mogli zamieszkać w lokalach służbowych, ale umowy na ich najem zostaną podpisane na czas określony. Po pięciu latach będzie możliwość wykupienia lokum. Student lub absolwent zainteresowany mieszkaniem musi spełnić kilka warunków, między innymi przedstawić rekomendację rektora swojej szkoły i mieć pracę. Wnioski ocenią pracownicy wydziału budynków i lokali oraz radni z komisji gospodarki mieszkaniowej.
– Co roku z mieszkań wyremontowanych w ramach programu „Mia100 Kamienic” będziemy wyznaczać pulę dla studentów i absolwentów. Potem musi ją zaakceptować rada miejska. Myślę, że w pierwszym roku będzie to około 20 mieszkań, a w kolejnych latach około 50 – zapowiada Chojnacki.
Druga zmiana obejmuje także wynajęcie strychów na mieszkania. Już ponad rok temu miasto zapowiedziało, że chętnym umożliwi adaptację poddaszy. Listę adresów, pod którymi będzie można zamienić strych w mieszkanie, poznamy w marcu.
Trzecia grupa zmian dotyczy zasad zamiany mieszkań. Teraz wystarczy przez dwa lata wynajmować je prywatnie, aby zamienić się z najemcą lokalu komunalnego. – Chcemy wydłużyć okres bycia najemcą w mieszkaniu prywatnym do pięciu lat. Ograniczymy też możliwość dokonywania zamiany do jednej na trzy lata – zapowiada wicedyrektor WBiL UMŁ.
Miasto zamierza też zlikwidować Biuro Zamiany Mieszkań. Tymi sprawami ma się zajmować specjalny oddział w wydziale budynków. Zdaniem władz miasta urzędnicy tego wydziału wiedzą najlepiej, jakimi nieruchomościami dysponuje gmina i w jaki sposób pomóc najemcom zamienić duże i drogie w utrzymaniu mieszkanie na tańsze. W ten sposób chce wesprzeć seniorów, którzy często samotne zajmują spore lokale.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
Wpisz czego szukasz
lub wybierz jedną z kategorii