Łódzki magistrat w końcu ogłosił ósmą edycję konkursu „Lokale dla kreatywnych”. Początkowo ją zawiesił, bo po zmianach w budżecie, dokonanych przez radnych, nie mógł wygospodarować pieniędzy na publikację ogłoszeń o przetargach. Magistrat oferuje w niej największą jak do tej pory liczbę lokali do wynajęcia.
– Warto było trochę poczekać, bo w obecnej edycji konkursu mamy największą pulę lokali do zaoferowania. Jest ich aż 38, w tym 3 mają fronty od Piotrkowskiej – podkreśla Marcin Obijalski, dyrektor biura ds. rewitalizacji i rozwoju zabudowy miasta. – Wnioski można składać od wtorku. W konkursie przede wszystkim liczy się pomysł na działalność, oferta stawki czynszu jest drugorzędnym kryterium.
Lokalom można się lepiej przyjrzeć 15 marca, gdy zostanie zorganizowane spotkanie w tej sprawie w małej sali obrad łódzkiego magistratu (godz. 10). Zakończy się ono wycieczką po oferowanych lokalach. Znaczna ich część jest przy ulicy Piotrkowskiej, m.in. przy posesji nr 20. Wcześniej była tam perfumeria.
– Lokal ma powierzchnię 105 mkw., ogrzewanie elektryczne i znajduje się w kamienicy, której elewacja i okna zostały odnowionej w 2011 roku w ramach projektu „Mia100 kamienic” – mówi Agata Fryczka z Administracji Nieruchomościami Śródmieście. – Przeznaczony jest na handel, do gastronomii trzeba go dostosować.
Lokale dla kreatywnych w ósmej edycji znajdują się również w okolicy ulicy Sienkiewicza i alei Kościuszki. Jeden z nich jest przy ulicy Sienkiewicza 61A, gdzie władze miasta chcą stworzyć przestrzeń, w której ma powstać centrum kreatywnych biznesów.
Pierwszą edycję konkursu „Lokale dla kreatywnych” magistrat zorganizował w latach 2012-2013.
– Chcielibyśmy zakończyć ten konkurs 20. edycją. Do tej pory wynajęliśmy 45 lokali. Obecnie prowadzimy w nich badania jakości usług metodą „tajemniczy klient”. Zobaczymy, jakie wnioski z nich wyciągniemy – mówi Marcin Obijalski.
Termin składania ofert w ósmej edycji „Lokali dla kreatywnych” mija 10 kwietnia, a dzień później konkurs zostanie rozstrzygnięty. Chętni muszą nie tylko przedstawić swój pomysł na biznes, ale również stawkę czynszu.
Źródło: Dziennik Łódzki
