Producent marek Bosch i Siemens ściąga podwykonawców

Przyjechali m.in. z Niemiec, Włoch, Turcji i Indii. Aż 150 dostawców firmy BSH, producenta marek Bosch i Siemens, jest w Łodzi. Koncern chce namówić ich do inwestowania w mieście.
W hotelu andel’s łódzki oddział koncernu zorganizował dzień dostawcy. Na korytarzach słychać było różne języki. Przyjechali m.in. Niemcy, Włosi, Turcy i Hindusi. Pojawili się przedstawiciele 150 firm dostarczających do 42 fabryk światowego potentata AGD komponenty, blaty, osłony, okna do pralek i panele sterujące. Producent sprzętu sprzedawanego pod markami Bosch i Siemens chce ściągnąć do miasta przynajmniej część z nich. Po co firma wkłada tyle wysiłku w ściąganie dostawców do Łodzi? – Dużo łatwiej rozmawia się z podwykonawcą mieszczącym się dwie ulice dalej niż dwa kraje dalej – tłumaczy Aleksandra Wójt, kierownik projektu ds. komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej w BSH.
Tyle biznesu w jednym miejscu to łakomy kąsek dla miasta i Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Spotkanie poprzedziła prezentacja tego, co oferuje Łódź. Wielu przedsiębiorców było w Łodzi po raz pierwszy. – Łódź czeka na was i na wasze projekty – zapewniał Marek Cieślak, wiceprezydent Łodzi.
Później Tomasz Sadzyński, prezes ŁSSE, opowiadał, czym jest łódzka strefa i w jaki sposób pomaga inwestorom. Przytaczał statystyki i rankingi, według których jest jedną z najsilniejszych stref w tej części Europy. Zdaniem „FDI Magazine” zajęła 11. miejsce spośród 700 badanych stref na świecie. Co dało spotkanie? – Trudno na tym etapie mówić o konkretach. Prowadzimy rozmowy z jednym podwykonawcą BSH, ale jest jeszcze za wcześnie na mówienie o szczegółach – mówi Sadzyński.
Po części oficjalnej goście mieli okazję poznać historię miasta. Zwiedzili Pałac Poznańskich, gdzie zjedli uroczystą kolację. Zobaczyli też świetlicę podwórkową przy ul. Pomorskiej 54, której od dwóch lat pomaga BSH.
Dzisiejszy dzień przeznaczony jest na warsztaty, które będą dotyczyły zarządzania w fabrykach. Firma chce namówić podwykonawców do stosowania podobnych standardów. – Część z nich nigdy nie była w naszej fabryce. Poznanie procesu produkcyjnego pomoże nam jeszcze lepiej współpracować – dodaje Wójt.
Dziś na terenie Łodzi BSH posiada trzy fabryki produkujące zmywarki, pralki i suszarki do ubrań marek Bosch i Siemens. W marcu koncern otworzył drugie już centrum logistyczne, które obsługuje rynki eksportowe firmy i jest w stanie odprawić w tygodniu 100 ciężarówek oraz pięć pociągów wyładowanych sprzętem. W kwietniu firma otrzymała zezwolenie z Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej na kolejną inwestycję. Będzie nią rozbudowa istniejącej fabryki suszarek.
Koncern posiada dziś na świecie 42 zakłady produkcyjne i ponad 70 oddziałów w 40 krajach. Zatrudnia ponad 43 tys. pracowników. W Polsce w zakładach BSH pracuje ponad 1,8 tys. osób. Łączna wartość łódzkich inwestycji wyniosła na koniec 2010 roku ponad 250 mln euro.

Uruchomienie nowej linii produkcyjnej suszarek w fabryce BSH w Łodzi

Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź