Środa jest ostatnim dniem elektronicznych zapisów na Uniwersytet Łódzki. Zdecydowana większość kandydatów nie zwlekała z rejestracją do ostatniej chwili, dlatego można już ułożyć ranking popularności kierunków.
Porównaliśmy dane tegoroczne z dnia przed zamknięciem naboru, z danymi za 2011 r., które wtedy opublikowaliśmy nazajutrz po zakończeniu zbierania zgłoszeń. Nie można wykluczyć, że po dodaniu zgłoszeń z dnia dzisiejszego, liczba chętnych na najpopularniejsze kierunki osiągnie poziom ubiegłoroczny. Dokonane zapisy kandydaci muszą teraz potwierdzić opłatą na konto uczelni.
Pierwsze miejsce prawa (Wydział Prawa i Administracji) i drugie psychogii (Wydział Nauk o Wychowaniu) to powtórzenie kolejności sprzed roku. Administracja (WPiA) straciła miejsce na podium na rzecz kierunku finanse i rachunkowość (Wydział Ekonomiczno-Socjologiczny).
Ubytek chętnych na dziennikarstwo jest pozorny. Wydział Filologiczny zdecydował się wydzielić z niego specjalność „dziennikarstwo międzynarodowe” – zapisało się 248 chętnych. Z filologii angielskiej „wydzielił się” kierunek z drugim językiem obcym. Listę najpopularniejszych kierunków uzupełniają dwie logistyki i ekonomia, prowadzona przez Wydział Ekonomiczno-Socjologiczny.
Uczelnia poinformowała już o efektach akcji zachęcania do studiowania na UŁ laureatów i finalistów olimpiad przedmiotowych. Przynętą jest 1000 zł miesięcznego stypendium na I roku. Dotąd zgłosiło się 39 olimpijczyków – cztery razy więcej niż zaczęło studia na UŁ przed rokiem. Muszą oni potwierdzić chęć nauki w Łodzi. Czterech olimpijczyków wybrało analitykę gospodarczą, czyli kierunek zamawiany, za którego studiowanie można dostać do 1000 zł miesięcznie od rządu. 13 olimpijczyków wybrało Wydział Prawa i Administracji.
Źródło: Dziennik Łódzki
Wpisz czego szukasz
lub wybierz jedną z kategorii