Politechnika Łódzka obchodzi 66. urodziny. I nie osiada na laurach. Za dwa lata na jej terenach stanie kompleks laboratoriów, a już od przyszłego roku akademickiego rusza nowy kierunek prowadzony przez trzy polskie uczelnie – chemia budowlana.
Podczas obchodów 66. rocznicy powstania Politechniki Łódzkiej uwaga naukowców skierowała się w stronę przyszłości. Na specjalnym posiedzeniu senatu uczelni wyróżnione zostały najlepsze prace dyplomowe, doktorskie i publikacje naukowe studentów i pracowników PŁ. Później łódzcy naukowcy zaprezentowali efekty działań, które mają wkrótce zmienić oblicze łódzkiej politechniki.
Na terenie budowy Fabryki Inżynierów XXI wieku, gdzie wczoraj wmurowano kamień węgielny, trwają już intensywne prace. Wylano pierwsze fundamenty. – Aby dogonić uczelnie z zagranicy, trzeba mieć infrastrukturę. Za kilka lat będziemy mieć nowoczesne laboratoria, co pozwoli nam konkurować nie tylko z polskimi, ale też z zagranicznymi uczelniami – mówi prof. Ireneusz Zbiciński, prorektor PŁ do spraw nauki.
Gmach, którego budowa ma się zakończyć za dwa lata, będzie kosztował 54 mln zł. Jego budowę finansuje Unia Europejska.
Fabryka ma umożliwić łódzkiej uczelni kształcenie specjalistów w zakresie nowoczesnych technologii. W kompleksie o powierzchni 8,5 tys. m kw. na pięciu kondygnacjach umieszczone zostaną: 22 laboratoria, hala technologiczna, sale wykładowe, seminaryjne, pracownie dydaktyczno-laboratoryjne i pięć pracowni informatycznych. Z budynku będzie korzystać prawie 4,5 tys. studentów. Najbardziej skorzystają na nim studenci kierunków uznanych przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego za priorytetowe dla polskiej gospodarki: automatyki i robotyki, energetyki, inżynierii materiałowej, mechaniki i budowy maszyn, mechatroniki i transportu. – W naszym mieście mówi się, że nie stać nas na nowe technologie. A one mogą i powinny tu być! Dzięki takim inwestycjom będziemy mogli rywalizować z międzynarodową konkurencją – przekonuje prof. Stanisław Bielecki, rektor PŁ.
Chwilę później spotkali się rektorzy uczelni technicznych: krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej oraz politechnik Gdańskiej i Łódzkiej. Podpisali umowę w sprawie utworzenia nowego rewolucyjnego kierunku studiów. Studenci chemii budowlanej będą się uczyć na… trzech uczelniach naraz. – Czekają ich podróże między trzema miastami. To może być uciążliwe, ale stanowi doskonałe rozwiązanie. Poznają więcej naukowców, zróżnicowane ośrodki dydaktyczne – mówi prof. Antoni Tajduś, rektor AGH. I dodaje: – AGH jest mocnym ośrodkiem badania technologii budowlanych, ale niemal nie prowadzi badań nad chemią polimerów, przyszłością materiałów budowlanych. Ta dziedzina jest świetnie opanowana w Łodzi. Z kolei Gdańsk to ośrodek wyspecjalizowany w chemii analitycznej. Moglibyśmy u siebie rozwijać poszczególne z tych dziedzin, ale po co? Wspólnie możemy to zrobić lepiej.
Nowy kierunek ma wystartować w roku akademickim 2011/2012. Rektorzy trzech uczelni są przekonani, że odniesie sukces. – Budownictwo jest najbardziej popularnym kierunkiem na wszystkich trzech uczelniach. Poszukiwane są nowe materiały budowlane i rozwiązania w budownictwie. Ten kierunek daje szansę na to, że nowe materiały budowlane będą się rodzić w Polsce. Tańsze, lepsze, bardziej przydatne – wylicza prof. Henryk Krawczyk, rektor Politechniki Gdańskiej.
Uniwersytet też świętował
Nie tylko politechnika świętowała swoje 66. urodziny. Ten sam jubileusz obchodzi w tym roku Uniwersytet Łódzki. Podczas uroczystości na UŁ tytułem doktora honoris causa uczelni uhonorowano prof. Bogumiła Brzezińskiego. To wybitny prawnik, ekspert od prawa podatkowego. Uhonorowano także firmy współpracujące na co dzień z UŁ przy badaniach i organizujące praktyki dla studentów. Otrzymały one nominacje jako Partnerzy Innowacyjnej Edukacji. Wśród nich znalazły się m.in. PKO BP i PZU SA.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
