Na pierwszym Festiwalu Kół Naukowych będą walczyć o prestiż i pieniądze. Młodzi chemicy, geografowie, politolodzy, fizycy, psychiatrzy, dziennikarze i kardiolodzy spotkają się na imprezie, jakiej w Łodzi jeszcze nie było.
Mają dużo zapału i ambicji. Są jeszcze studentami, a ich dorobku nie powstydziłby się niejeden doktorant. Szkolą się, organizują seminaria i konferencje naukowe. Współpracują z firmami i instytucjami. Zdobywają środki z uczelni i Unii. Koła naukowe zrzeszają najlepszych studentów szkół wyższych. Działa ich w Łodzi ponad 300. W środę najlepsi będą prezentować swój dorobek podczas pierwszego łódzkiego Festiwalu Kół Naukowych.
A mają się o co bić. Do podziału jest 10 tys. zł. Dostanie je to koło, które przygotuje najlepszą prezentację multimedialną. Temat jest dowolny, a warunek jeden. Pokaz nie może trwać dłużej niż 6 minut i 40 sekund. W tym czasie muszą przekonać jury, że to oni są najlepsi. Ale festiwal to też okazja do zapoznania się i nawiązania współpracy. W Łodzi jest bardzo mało imprez, na których mogą rywalizować studenci różnych uczelni.
Łódzki Festiwal Kół Naukowych rozpocznie się jutro o godz. 14 w sali widowiskowej Politechniki Łódzkiej. Wstęp wolny.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
Wpisz czego szukasz
lub wybierz jedną z kategorii