Centrum Symulacji Medycznych powstanie przy łódzkim uniwersytecie. Studenci będą mieli tam praktyki. Inwestycja ma kosztować 52 mln zł.
Studenci łódzkiego Uniwersytetu Medycznego już niebawem nie będą uczyć się fachu wyłącznie na wykładach czy podczas stażu. Za dwa lata, o ile nic nie stanie na przeszkodzie, będą szkolić się podczas symulacji medycznych z „prawdziwego zdarzenia”. Dosłownie. Uniwersytet idzie śladami kilku podobnych placówek w kraju, które wydały miliony, by ich studenci mogli profesjonalnie się szkolić.
A mowa o Centrum Symulacji Medycznych.
– W 2013 r. został opracowany projekt Centrum Symulacji Medycznych i aktualnie trwa audyt jego zgodności z możliwościami pozyskania środków finansowych – mówi Joanna Orłowska, dyrektor biura rektora Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Zgodnie z założeniem, w Centrum Symulacji Medycznych umiejętności będą zdobywać głównie studenci piątego i szóstego roku studiów lekarskich. Ale niewykluczone, że skorzystają także młodsze roczniki. Przyszli lekarze będą ćwiczyć na fantomach i symulatorach sytuacji, z którymi spotkają się później, jako lekarze czy ratownicy w karetkach pogotowia i na salach operacyjnych. Centrum będzie także wyposażone w nowoczesną aparaturę. Symulacje medyczne będą wykonywane w budynku A-1 Centrum Kliniczno – Dydaktycznego w Łodzi.
– Szacowany czas realizacji inwestycji to 12 miesięcy, ale prace muszą się zakończyć się przed rozpoczęciem roku akademickiego 2017/2018. Koszt całkowity CSM to ponad 52 mln zł, z czego mamy nadzieję, że znaczna część środków będzie pochodzić z funduszy unijnych – dodaje dyrektor Orłowska.
Jest to bardzo prawdopodobne, bowiem Łódź nie jest jedynym miastem, w którym powstanie centrum. Ministerstwo zdrowia planuje, by do 2020 r. uczelnie medyczne otrzymały dofinansowanie na taką inwestycję w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój.
Wstępnie zaplanowano pomoc finansową dla 12 medycznych uczelni w kraju. Jedną z nich będzie Uniwersytet Medyczny w Lublinie. Szkoła podpisała już umowę z wykonawcą. Tam budynek powstanie od fundamentów i stanie przy największym lubelskim szpitalu. Inwestycja ma kosztować 27 mln zł. Za te pieniądze powstanie m.in. symulator ambulansu, pracownie symulacji położniczych, prosektorium czy pomieszczenie przystosowane do prowadzenia akcji ratunkowych podczas wypadków drogowych.
Źródło: Dziennik Łódzki