W Łodzi będzie można zostać elektroradiologiem z wyższym wykształceniem. Ten kierunek studiów to nowość Uniwersytetu Medycznego w tegorocznej rekrutacji dla maturzystów. Studia pierwszego stopnia pozwolą zdobyć dyplom elektroradiologa w 6 semestrów. Uniwersytet Medyczny staje się w ten sposób konkurentem… szkoły średniej.
– Jeszcze dwa lata temu prowadziliśmy elektroradiologię jako jedną ze specjalności kierunku biotechnologia medyczna – opowiada prof. Andrzej Bednarek, dziekan Wydziału Nauk Biomedycznych i Kształcenia Podyplomowego. – Każdy absolwent dawnej specjalności znalazł pracę. Specjalność wycofaliśmy z oferty, aby zyskać czas na dobre przygotowanie elektroradiologii jako osobnego kierunku na naszym wydziale.
Zgodnie z ofertą Uniwersytetu Medycznego, absolwent elektroradiologii będzie wykonywał m.in. badania – radiografię, mammografię i tomografię komputerową, ale nie tylko: wykształcenie pozwoli mu np. na kierowanie zespołami elektroradiologów.
W Łodzi elektroradiologów – dając im tytuł technika – uczy już Szkoła Policealna nr 2 w Centrum Kształcenia Ustawicznego Samorządu Województwa Łódzkiego w Łodzi. Prof. Bednarek tłumaczy, że w Unii Europejskiej odchodzi się od uczenia zawodów medycznych i okołomedycznych na poziomie szkoły średniej. Jednak, jak usłyszeliśmy w CKU, technik elektroradiolog nie jest w gronie zawodów wygaszanych przez MEN (jak na przykład ratownik medyczny – technika właśnie straciły uprawnienia do kształcenia takich specjalistów).
CKU informuje, że liczba chętnych do zdobycia tytułu technika elektroradiologa jest co roku bardzo duża. Nauka trwa 5 semestrów.
Źródło: Dziennik Łódzki