Pół tysiąca nowych miejsc pracy. Kto daje pracę w Łodzi.

Co najmniej pół tysiąca nowych pracowników zamierzają zatrudnić w tym roku firmy informatyczne w Łodzi. I zastanawiają się, skąd ich wziąć. Naturalnym miejscem szukania ludzi do pracy w tej branży są uczelnie, ale te nie są idealne.
Czeka nas realizacja kilku nowych projektów z branży telekomunikacyjnej, finansowej i handlu detalicznego. Będziemy prowadzili je w Łodzi, a to wiąże się z potrzebami rekrutacyjnymi. Planujemy zatrudnić nawet 100 osób do końca 2013 roku – wylicza Witold Rogowski, dyrektor Accenture Delivery Center Polska.
Accenture to ogromna międzynarodowa firma. Posiada 50 centrów usług informatycznych na całym świecie. Łódź jest jednym z nich. Zdaniem Rogowskiego w mieście można znaleźć świetnych specjalistów. Większość z nich to absolwenci łódzkich uczelni.
W lutym ma ruszyć biuro innego światowego koncernu, czyli Samsunga. Będą w nim powstawały między innymi aplikacje mobilne. Firma zapowiada zatrudnienie około 150 osób.
Plany powiększania załogi mają też spółki, których korzenie są w Łodzi. Ericpol chce zwiększyć zatrudnienie w tym roku o około 100 osób i od razu zapowiada, że to nie koniec kadrowych apetytów firmy. Na wiosnę ma ruszyć budowa nowego biurowca Ericpolu na terenie dawnego basenu Olimpia. Docelowo będzie tam pracowało nawet 900 osób.
Zatrudnienie 100 nowych pracowników zapowiada także AMG.net. Firma dzisiaj jest częścią światowego koncernu Grupy Bull, ale wywodzi się z Łodzi. Pierwsze kroki stawiała w inkubatorze przedsiębiorczości przy ul. Piotrkowskiej.
Około 70 nowych pracowników chciałaby mieć w tym roku Mobica. Jej centrala mieści się w Wielkiej Brytanii, ale największe biuro jest w Łodzi. Mobica specjalizuje się w tworzeniu aplikacji mobilnych. Właśnie przeprowadza się do biurowca University Business Park, bo stare biuro przestało wystarczać.
Okazuje się więc, że tylko tych pięć firm zamierza zatrudnić w przyszłym roku w Łodzi łącznie ponad pół tysiąca pracowników. Skąd ich wezmą? Naturalnym miejscem szukania ludzi do pracy w tej branży są uczelnie. Do tego stopnia, że jednym z powodów wyboru lokalizacji przez Mobikę (ul. Wólczańska 178) była bliskość Politechniki Łódzkiej. Firma liczy, że studenci będą przychodzili nawet w przerwach między zajęciami.
Dynamiczny rozwój sektora IT w mieście możliwy jest między innymi dzięki potencjałowi kadrowemu, wiedzy zdobytej na łódzkich uczelniach i doświadczeniu. Realizacja kolejnych projektów przez łódzkie firmy IT to najlepsza rekomendacja naszego miasta dla nowych partnerów biznesowych – uważa Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Firmy sięgają po absolwentów pełnymi garściami, ale nie znaczy to, że uczelnie są idealne. Na Uniwersytecie Łódzkim informatykę wykłada się na trzech różnych wydziałach, a na Politechnice Łódzkiej na dwóch. Między innymi to rozdrobnienie powoduje, że tylko Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej UŁ otrzymał najwyższą ocenę (kategoria 1) przyznawaną jednostkom naukowym przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Pozostałe wydziały mają kategorię 2 lub 3 – wypomina uczelniom firma doradcza Deloitte.
A ocena ministerstwa dla lokalnych uczelni nie jest bez znaczenia przy planowaniu kolejnych inwestycji przez firmy IT.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź

Nowoczesne centra biurowe czekają na pracowników branży IT (Fot. Marcin Stępień / Agencja Gazeta)