Nowi inwestorzy w ŁSSE. Prawie 770 nowych miejsc pracy

Sprzęt AGD, tworzywa sztuczne, opakowania, papier i wyroby cukiernicze wytwarzać będzie dziewięć nowych zakładów na terenach Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Inwestorzy odebrali zezwolenia w łódzkim Urzędzie Wojewódzkim.
Przedsiębiorcy zobowiązali się do utworzenia prawie 770 miejsc pracy. Nakłady na wszystkie dziewięć inwestycji wyniosą blisko 360 mln zł. Pięć z nich znajdzie swoje miejsce w granicach województwa łódzkiego, tworząc 375 nowych stanowisk w budowanych zakładach i fabrykach.
Przedstawiciele wszystkich firm spotkali się dziś w Urzędzie Wojewódzkim przy Piotrkowskiej 104. Na uroczystości wręczenia pozwoleń pojawili się marszałek województwa Witold Stępień, wiceprezydent Marek Cieślak i wojewoda łódzka Jolanta Chełmińska. ŁSSE reprezentował jej wiceprezes Krzysztof Grzywaczewski. – Mam nadzieję, że ten rok okaże się czasem powrotu firm do dobrej kondycji po kryzysie ekonomicznym – mówił. I żartował, nawiązując do święta zakochanych: – Życzę nam wszystkim w tym dniu, aby inwestorzy kochali Łódź. Bo Łódź kocha inwestorów.
Dwie fabryki staną na Nowym Józefowie, na granicy Łodzi i Konstantynowa. Pierwszą z nich zbuduje Coko-Werk, producent elementów sprzętu AGD. Zatrudni 30 osób. Drugą przygotowuje WinCup, jeden z największych w Europie producentów jednorazowych naczyń dla sieci restauracji szybkiej obsługi. Firma planuje ponad 155 etatów. Dwa inne zakłady ulokują się w okolicach Łodzi. Kaswerów wybrały Suwary Tech, a Stryków SWM-Poland. Pierwsza spółka produkować będzie opakowania, druga zajmuje się produkcją papieru do papierosów. Nasze województwo zyska jeszcze jedną inwestycję. W Woli Kszysztoporskiej powstanie zakład meblarski TDW (150 miejsc pracy). Pozostałe zakłady (Flexpol, Poprawa, Colian i Procter&Gamble) znajdą swoje miejsce na terenach należących do Strefy znajdujących się w Warszawie, Płocku, Ostrzeszowie i Opatówku.
– W województwie łódzkim mamy już dwie fabryki. Kolejny zakład budujemy w Warszawie, ale kolejny raz korzystamy z terenów Strefy. To konsekwentny krok. Nie warto zmieniać kogoś, z kim tak dobrze nam się współpracuje – przekonuje Marcin Sojda, manager z firmy Procter&Gamble, która lokuje swoją inwestycje w ŁSSE już po raz czwarty.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź