Tysiąc złotych miesięcznie nawet przez trzy lata dla tych, którzy w tym roku dostaną się na matematykę bądź wzornictwo w Politechnice Łódzkiej.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ogłosiło, którym uczelniom będzie płacić za kształcenie w dziedzinach strategicznych dla gospodarki. Wśród beneficjentów rządowego projektu znalazła się Politechnika Łódzka, a konkretnie dwa jej kierunki: matematyka i wzornictwo. – Osoby, które rozpoczną tam studia, mają szansę na stypendia w wysokości tysiąca złotych miesięcznie. Będzie je dostawać połowa najlepszych studentów na każdym z tzw. kierunków zamawianych. W tym roku zdecydują oceny maturalne, a w kolejnych latach to, kto zostanie stypendystą, zależeć będzie od ocen w indeksie – mówi Bartosz Loba, rzecznik resortu nauki.
Politechnika, zgłaszając oba kierunki do rządowego przetargu, wnioskowała w sumie o ok. 17 mln zł. I tyle mniej więcej dostanie pod jednym warunkiem: jeśli zapełni kandydatami wszystkie miejsca na matematyce i wzornictwie.
Ministerstwo pozytywnie oceniło również wniosek Uniwersytetu Łódzkiego dotyczący chemii, ale w tym przypadku szansa na dotację jest minimalna – ten kierunek uplasował się w piątej dziesiątce rankingu, sześć miejsc za ostatnim premiowanym.
Łódzkie uczelnie starały się również, by rząd zamówił u nich kształcenie – i płacił studentom – na mechatronice, chemii i ochronie środowiska (PŁ) oraz biotechnologii (UŁ). Wnioski dotyczące tych kierunków ministerstwo oceniło jednak źle. Podobnie jak starania łódzkiej Społecznej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania.
To już trzecia edycja programu, którym rząd chce zachęcić do studiowania dziedzin tyleż potrzebnych gospodarce, co niecieszących się wielką popularnością wśród kandydatów. W tym roku pójdzie na to 210 mln zł. Pieniądze trafią do uczelni, które: * zwiększą liczbę miejsc na studiach strategicznych dla rozwoju kraju, * uatrakcyjnią i unowocześnią programy nauczania (zwłaszcza na studiach międzywydziałowych), * zaangażują w kształcenie firmy i organizacje pracodawców, * zorganizują zajęcia wyrównawcze dla studentów pierwszego roku – zwłaszcza z matematyki, fizyki i chemii.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź