Matury poprawkowe już w poniedziałek. Jak je przeżyć?

Już w poniedziałek zaczynają się matury poprawkowe. To dla maturzystów wielki stres, ale psycholodzy i nauczyciele zgodnie twierdzą: grunt to spokój.
– W zeszłym roku pisałam poprawkę z matury z biologii – wspomina Ania Kałuża, dzisiaj studentka pielęgniarstwa. – Pamiętam, że stracha miałam okropnego, ale w gruncie rzeczy nie było się czego bać – przyznaje. Ania poprawkę zdała bardzo dobrze i dostała się na studia, które wcześniej wybrała.
Poprawka to nie koniec świata

– Często się tak zdarza – mówi Agnieszka Lesik, nauczycielka polskiego. – Oblana matura to często wynik stresu, a nie niewiedzy, dlatego uczniowie bez problemów zdają poprawki i to z dobrymi wynikami, a potem kontynuują naukę na uczelniach wyższych – dodaje.
Potwierdzają to psychologowie. – Jeśli młoda osoba nie uzna porażki na maturze za porażkę swojego życia, na pewno nie zaważy to na jej dalszej karierze – mówi Aneta Wyspiak, psycholog. – Ważna też w tym jest rola rodziców, którzy powinni potraktować to jako potknięcie, a nie zupełny dramat – podkreśla.
Tak samo uważa Ania. – Moja mama sprawiała wrażenie jakby w ogóle nie przejęła się tym, że nie zdałam – przyznaje. – Dlatego ja również nie rozpaczałam. Skupiłam się na nauce, resztę już znałam – dodaje. Właśnie ta „reszta” w przypadku matury poprawkowej to wielki atut dla maturzysty. – Człowiek już wie jak to się odbywa, czego się spodziewać. Nie jest to zupełnie nowe doświadczenie, stąd stres także jest mniejszy – tłumaczy psycholog. – Oczywiście jest presja tzw. „ostatniej szansy”, ale wystarczy ją przekuć na pozytywną mobilizację i wszystko powinno pójść gładko – zapewnia.
Przed maturą relaks i spokój
Co zatem pozostało wszystkim maturzystom, którzy już w poniedziałek (23 sierpnia) podchodzą do egzaminu? – Spokój – zgodnie twierdzą psychologowie i nauczyciele. – Rzadko to mówię, ale na pewno nie warto ślęczeć nad książkami cały weekend – śmieje się nauczycielka. – Lepiej wyjechać gdzieś poza miasto, odpocząć, a w poniedziałek z pozytywną energią zasiąść do rozwiązywania maturalnych arkuszy – wtóruje psycholog.
Źródło: www.mmlodz.pl

Poprawka to nie dramat Autor: Mariusz Kapała /www.gazetalubuska.pl