Krakowska AGH otwiera w Łodzi filię

Łódź będzie kształcić inżynierów dla wielkiego gazoportu, który powstanie w Szczecinie w 2014 r. Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, uznawana za drugą pod względem prestiżu uczelnię techniczną w Polsce, otwiera w Łodzi zamiejscowy ośrodek dydaktyczny.
Akademia chce, by w Łodzi studiowali maturzyści z centralnej i północnej Polski. Z Krakowa będą przyjeżdżać wykładowcy Wydziału Wiertnictwa Nafty i Gazu. Od nowego roku akademickiego będą prowadzić zajęcia w siedzibie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 przy ul. Kilińskiego. Dlaczego właśnie tam? Bo trójka od dwóch lat współpracuje z Mazowiecką Spółką Gazownictwa, która objęła patronatem technikum w ZSP nr 3. W uroczyste dni „gazownicze” klasy zakładają mundurki zbliżone krojem do galowych strojów górników, zaś młodzież z technikum szkoli się w warsztatach łódzkiego oddziału mazowieckiej spółki.
– Studia będą prowadzone w trybie zaocznym, więc przyjętych studentów czekają zjazdy weekendowe – mówi Janusz Bęben, dyrektor ZSP nr 3.
Zdobycie międzynarodowego dyplomu inżyniera naftownictwa i gazownictwa potrwa cztery lata. Chętni na tytuł magistra będą mogli uzupełnić wykształcenie w Krakowie. Nowy oddział zamiejscowy przyjmie 30 kandydatów.
– Tworzymy dla nich nawet bibliotekę, ściągając niezbędne podręczniki. 80 procent zajęć będzie odbywać się w Łodzi, pozostałe, głównie laboratoryjne, w Krakowie – mówi Janusz Bęben. I nie ukrywa, że przekonanie senatu AGH do wyboru Łodzi nie było łatwe.
– Musiałem sprawdzić m.in., czy dysponujemy odpowiednią liczbą miejsc parkingowych dla aut profesorów i studentów- mówi Bęben.
Ostatecznie 50 senatorów AGH zagłosowało za otwarciem ośrodka w Łodzi, zaś tylko trzech członków senatu wstrzymało się od głosu. Do atutów ZSP nr 3 należało położenie szkoły w centrum miasta. AGH tworzy oddziały zamiejscowe, ponieważ inżynierów gazownictwa brakuje w całym kraju. – Krakowska uczelnia to potentat w ich kształceniu. Ale ktoś, kto mieszka w Szczecinie czy Białymstoku nie zawsze ma ochotę dojeżdżać na zjazdy w Małopolsce – mówi Bęben.
Dotychczas jedyną państwową wyższą szkołą techniczną w mieście była Politechnika Łódzka – czwarta uczelnia w tej kategorii według prestiżowego rankingu czasopisma „Perspektywy”.
– Skoro chcą przyjąć 30 osób, nie sądzę, aby uszczupliło to zasoby kandydatów na naszą uczelnię – powiedziała Ewa Chojnacka, rzeczniczka PŁ, gdy dowiedziała się od nas o planach AGH. – Ten ośrodek wzbogaci mapę edukacyjną Łodzi.
Nasza politechnika również posiada „ambasadę” poza województwem łódzkim. Jej ośrodek zamiejscowy w Ostrowie Wielkopolskim kształci informatyków i mechatroników w budynku jednej z tamtejszych szkół. Ośrodki zamiejscowe PŁ mieszczą się także w Sieradzu oraz Bełchatowie. Poza sprowadzeniem AGH do Łodzi, dyrektor Bęben może się pochwalić jeszcze jednym sukcesem. Technikum urządzeń sanitarnych w ZSP nr 3 zyska patronat Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi. Oznacza to, że uczniowie z Kilińskiego będą szkolić się m.in. w oczyszczalni ścieków. Podpisanie umowy 27 kwietnia.
Źródło: Polska Dziennik Łódzki

untitled1
AGH otwiera filię w technikum przy ul. Kilińskiego, które ma już górniczo-gazowe tradycje (© fot. Krzysztof Szymczak)