Hologram i jesteś w HomU


Trzech studentów Politechniki Łódzkiej zaprojektowało aplikację na okulary Microsoft HoloLens, która umożliwia umeblowanie mieszkania w wirtualnej rzeczywistości. Jury konkursu ABB IT Challenge uznało projekt za najlepszy w tegorocznej edycji. Doceniono m.in. użyteczność aplikacji oraz jej duży potencjał rynkowy. O tym, jak działa HomU, opowiadają twórcy aplikacji.

Wasza aplikacja pozwala na urządzanie wnętrz przy użyciu technologii rozszerzonej rzeczywistości. Opowiedzcie jak to działa w praktyce?

Piotr Krawiranda: Wystarczy założyć okulary HoloLens, a aplikacja nałoży hologramy wybranych mebli czy dodatków w pokoju, w którym się znajdujemy. HomU automatycznie skanuje pomieszczenie, więc nie potrzeba wcześniej mierzyć ani wymiarować wnętrza. Każdy element widoczny jest w skali 1:1, więc od razu widzimy, czy np. nowa kanapa, którą chcemy kupić, zmieści się do naszego pokoju i jak będzie wyglądała w danym ustawieniu i kolorze.

Krzysztof Fudała: Staraliśmy się możliwie najlepiej odwzorować prawdziwe funkcje mebli i dostępnych sprzętów, więc np. sofę można rozłożyć, otworzyć szafki czy szuflady. Aplikacja wykrywa także kolizje, dzięki czemu widzimy czy ustawienie mebli będzie możliwe w rzeczywistości. Uważamy, że to narzędzie ma duży potencjał do wykorzystania w codziennym życiu.

Dlaczego zdecydowaliście się na wybór tematu, jakim jest urządzanie wnętrz?

Jakub Forysiak: Skłoniły nas do tego doświadczenia. Jakiś czas temu przeprowadzałem u siebie w mieszkaniu remont i zatrudniłem do pomocy projektanta wnętrz, bo sam nie czuję się w tym dobry. Ostatecznie otrzymałem niskiej jakości wizualizację, która w niczym mi nie pomogła. Trudno było odnieść jej wygląd do rzeczywistości. Wydałem na to spore fundusze i długo czekałem na efekty, które nie były zadowalające. W naszej aplikacji umeblowanie wnętrza zajmuje około 10 minut. Błyskawicznie można też wprowadzać poprawki i zmiany. Ludzie co jakiś czas chcą zmienić wystrój mieszkania i nie wiedzą jakiego efektu się spodziewać, nasza aplikacja niweluje ten problem.

Mieliście wcześniej styczność z tego rodzaju technologią? Skąd czerpaliście wiedzę do stworzenia HomU?

PK: Mieliśmy już doświadczenia z okularami HoloLens, bo przygotowaliśmy aplikację dla zespołu Lodz Solar Team, która pomogła w skonstruowaniu bolidu solarnego. Nie ma natomiast żadnych opracowań, czy instrukcji na temat programowania aplikacji na potrzeby rozszerzonej rzeczywistości. Wszystkich informacji szukaliśmy na własną rękę m.in. od bardziej zaawansowanych użytkowników na specjalistycznych forach i samodzielnie dochodziliśmy do wszystkich rozwiązań.

Czy Wasze narzędzie można wykorzystać także na innych platformach?

PK: Zaprojektowaliśmy je ściśle pod Windowsa dla gogli HoloLens, więc na razie tylko na tym urządzeniu można go użyć. Wykorzystane biblioteki są typowe dla okularów firmy Microsoft. Musielibyśmy wprowadzić duże zmiany, by HomU mogło być odtwarzane np. na okularach Google czy Apple, które kiedyś wejdą do sprzedaży.

Czy na rynku są konkurencyjne aplikacje tego rodzaju?

PK: To jest technologia, która dopiero wchodzi na rynek i się rozwija. Na razie nie ma jeszcze dostępnych tego rodzaju aplikacji do urządzania wnętrz dla gogli typu HoloLens. Wszystkie okulary są na razie dostępne w wersjach testowych dla deweloperów. Nie wiadomo nawet dokładnie, kiedy wejdą do codziennego użytku.

JF: Wiemy, że Ikea pracuje nad aplikacją na smartfony, dzięki której będzie można zobaczyć podgląd produktów tej marki we własnym wnętrzu. Podejrzewamy, że większość technologicznych gigantów ma już w zanadrzu projekty w toku, które bazują na rozszerzonej rzeczywistości albo chociaż zespoły, które zajmują się tym tematem. Niedługo nowe okulary ma zaprezentować Google i Apple. Możliwości ich zastosowania będą praktycznie nieograniczone. Od odtwarzania filmu na ścianie bez konieczności użycia odbiornika, po wykorzystanie w edukacji np. poprzez obejrzenie z bliska układów słonecznych czy prezentacji makiet 3D bez konieczności ich fizycznego wykonania. Rozszerzoną rzeczywistość będzie można wykorzystać także w przemyśle np. do planowania produkcji w fabrykach. Jest to z pewnością rozwojowa technologia i warto ją śledzić.

Macie w planach skomercjalizowanie Waszego projektu?

KF: Możliwości komercjalizacji jest wiele. Pierwsza myśl, jaka się nam nasuwa to współpraca z producentem mebli lub sklepem zaopatrzenia wnętrz. Konkurs ABB IT Challenge dopiero niedawno się zakończył, więc nie mieliśmy zbyt wiele czasu na podjęcie konkretnych kroków. Nasza aplikacja wymaga oczywiście jeszcze sporo pracy, ale ma duży potencjał. Jesteśmy programistami i nie mamy doświadczenia w sprzedaży aplikacji, ale zainteresowanie naszym projektem jest coraz większe, więc liczymy, że niebawem uda się obrać kierunek działania w celu komercjalizacji HomU.

Rozmawiała Agata Adamczewska, zdj. Przemek Szuba/ Arch. ABB

Źródło: Materiał prasowy 24/7Communication Sp. z o.o.