Kompetencje osobowe ważniejsze niż specjalistyczna wiedza i doświadczenie – tak wynika z badania przeprowadzonego wśród przedsiębiorców przez Szkołę Główną Handlową, Amerykańską Izbę Handlu w Polsce oraz Ernst & Young.
Ankieta miała na celu ustalenie, jakimi umiejętnościami i kwalifikacjami powinien wyróżniać się absolwent studiów wyższych wchodzący na rynek pracy.
W badaniu wzięły udział 53 firmy różnej wielkości (przeważały przedsiębiorstwa zatrudniające od 50 do 250 osób), które w ciągu kilku ostatnich lat zatrudniały absolwentów o profilu ekonomicznym, inżynieryjnym, prawniczym i innych.
– Najczęściej firmy oceniają nie tyle wiedzę co predyspozycje osobiste – piszą autorzy raportu podsumowującego wyniki badań. Aż 37% uczestników ankiety wskazało na kompetencje osobiste oraz interpersonalne jako najważniejsze kryterium stosowane przy zatrudnianiu absolwentów. Na szczegółowej liście 10 najbardziej pożądanych kompetencji jedynie znajomość języków obcych zaliczyć można do tzw. twardej wiedzy, natomiast pozostałe dotyczą umiejętności miękkich (efektywna komunikacja, umiejętność pracy w zespole) i postawy (otwartość na uczenie się i stały rozwój, zaangażowanie) kandydatów do pracy.
– Wydaje się, że wynika to z faktu, iż pracodawcy przyjmują, że absolwenci powinni mieć minimalny dobry lub bardzo dobry poziom wiedzy ogólnej, ogólnozawodowej i specyficznej kierunkowej. Zakładają przy tym, że zaawansowaną specyficzną wiedzę kierunkową przekażą absolwentom w pracy – komentują wyniki ankiety autorzy raportu. Jednak wiedza zdobywana podczas studiów też się liczy dla pracodawców – co czwarty z nich wskazał umiejętności intelektualne i akademickie jako istotne kryterium przy przyjmowaniu kandydata do pracy.
Badania potwierdziły, że dla firm cenniejsze jest praktyczne doświadczenie absolwenta niż dyplom uzyskany na uczelni. Dla 22% ankietowanych przedsiębiorstw istotnym atutem potencjalnego pracownika jest udział w stażach i praktykach organizowanych przez firmę – to najlepsza możliwość do poznania kandydata. Natomiast takie kwestie jak poziom wykształcenia (licencjat bądź magister) czy kierunek studiów interesują tylko 7% pracodawców.
Firmy, zapytane o to, jakich cech najbardziej im brakuje wśród absolwentów wchodzących na rynek pracy, również wskazywali raczej na kompetencje osobiste bądź interpersonalne niż na niedostateczną wiedzę. Firmy najczęściej narzekały na nieumiejętność określania i uzasadniania priorytetów oraz swoich mocnych i słabych stron, a także na złą organizację pracy i niewłaściwe zarządzanie czasem.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź