Prawie pięć tysięcy osób chce po wakacjach zacząć studia na Politechnice Łódzkiej. Tylu kandydatów dostarczyło swoje dokumenty na uczelnię do czwartkowego poranka. Liczba ta jeszcze wzrośnie, ponieważ termin zgłoszeń upływa w piątek o godz. 15.
– W ostatnim tygodniu zgłasza się co dzień około 500 kandydatów, poza tym do rekrutacji wpływać będą jeszcze dokumenty, wysłane pocztą – informuje dr Ewa Chojnacka, rzecznik Politechniki Łódzkiej.
Można oceniać, że popularność uczelni utrzymuje się na poziomie ubiegłorocznym. Politechnika planuje przyjąć ponad 4,5 tys. studentów na kierunki stacjonarne pierwszego stopnia.
Każdy kandydat za jedną opłatę rekrutacyjną może wytypować maksymalnie 8 kierunków – ustawiając je w kolejności od najbardziej do najmniej pożądanego.
Dostanie się na ten, na który wystarczy mu punktów, uzyskanych na maturze.
Przy naborze na cztery kierunki liczy się także wynik ze sprawdzianów uzdolnień plastycznych, które PŁ zorganizuje po weekendzie.
Takie zasady rekrutacji sprawiły, że 5 tys. kandydatów wysłało 23 tys. zgłoszeń na różne kierunki. Najbardziej obleganym jest logistyka, gdzie na jedno miejsce przypada aż 15 zgłoszeń. Jednak ze zgłoszeń z pierwszej preferencji wynika, że najbardziej popularna jest chemia budowlana – na jedno miejsce przypada 9 kandydatów, którzy ustawili ten kierunek na szczycie swojej listy życzeń. Chemia budowlana to kierunek, który PŁ prowadzi, współpracując z Politechniką Gdańską i Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie. Student spędza dwa semestry, zdobywając wiedzę w partnerskich uczelniach.
Wyniki naboru zostaną ogłoszone 23 lipca.
Źródło: Dziennik Łódzki
