Międzynarodowa grupa badawcza, z udziałem łódzkich astrofizyków, odkryła fotony wyemitowane przed siedmioma miliardami lat.
We wtorek (15 grudnia) w prestiżowym czasopiśmie naukowym „Astrophysical Journal Letters” ukazał się artykuł podsumowujący wyniki tej ważnej obserwacji.
Astrofizycy od dawna badają tempo tworzenia gwiazd we wczesnym wszechświecie. Może to pomóc w wyjaśnieniu, kiedy w gwiazdach powstały ciężkie pierwiastki, z których zbudowane jest jądro Ziemi. Niedawno międzynarodowa grupa badawcza, w której uczestniczą astrofizycy z Wydziału Fizyki i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Łódzkiego, odkryła emisję fotonów gamma bardzo wysokich energii z odległej aktywnej galaktyki PKS 1441+25.
Fotony gamma, oddziałując z promieniowaniem wczesnych gwiazd, pozwalają uzyskać informacje o tempie powstawania i momencie pojawiania się gwiazd we wszechświecie.
PKS 1441+25 to drugie, tak odległe źródło, w którym została odkryta energetyczna emisja. W sercu tej aktywnej galaktyki znajduje się czarna dziura o masie 70 milionów razy większej od Słońca, otoczona przez dysk gorącego gazu i pyłu.
Gaz zawarty w dysku spada w stronę czarnej dziury, przez co powoduje powstawanie dwóch symetrycznych strug materii, wystrzeliwanych w przeciwnych kierunkach z prędkością bliską prędkości światła. Jedna z tych strug skierowana jest w stronę Ziemi.
Odkrycie byłoby niemożliwe, gdyby nie obserwacje teleskopami MAGIC, umieszczonymi na wysokości 2200 m n.p.m. na wyspie kanaryjskiej La Palma. MAGIC to układ dwóch 17–metrowych teleskopów, które umożliwiają mierzenie promieniowania do kilkadziesiąt bilionów razy bardziej energetycznego niż światło widzialne. Projekt powstał w wyniku współpracy 160 badaczy z Niemiec, Hiszpanii, Włoch, Polski, Szwajcarii, Finlandii, Bułgarii, Chorwacji, Indii i Japonii.
Naukowcy z Katedry Astrofizyki Wydziału Fizyki i Informatyki Stosowanej UŁ – prof. Włodzimierz Bednarek, dr hab. Andrzej Niedźwiecki, dr Julian Sitarek i dr hab. Dorota Sobczyńska biorą udział w projekcie MAGIC od chwili jego powstania, czyli od ponad dziesięciu lat.
– Co roku dwie osoby z naszego zespołu wyjeżdżają, aby pobrać dane do obsługi teleskopów – informuje dr Julian Sitarek. – Zajmujemy się zarówno przygotowaniem oprogramowania, jak i interpretacją fizyczną. Prof. Bednarek pracuje w komitecie lokacji czasu w projekcie (w ubiegłym roku był szefem tego komitetu), ja natomiast zajmuję się głównie koordynacją programu aktywnych galaktyk.
Źródło: Dziennik Łódzki