Bolid studentów PŁ. Ile można wycisnąć z litra paliwa?

Studenci Politechniki Łódzkiej zaprezentowali w czwartek prototypowy bolid, dzięki któremu chcą pobić rekord Polski w oszczędności paliwa. Wystartują nim 15 maja na międzynarodowych zawodach Shell Eco Marathon w Rotterdamie.
– Obecny rekord świata w jeździe na jednym litrze paliwa wynosi 3 tysiące kilometrów. Nasz pojazd jest w stanie przejechać ok. 500 km – mówi Patryk Lewczyk, jeden z projektantów bolidu PŁ.
Do zagranicznej czołówki brakuje Polakom 20 lat doświadczenia, bo tak długo startują już zagraniczne zespoły. Dlatego też studenci koncentrują się na pozytywnej konkurencji z czterema innymi ekipami z Polski, które zapowiedziały swój udział.
Studenci mieli tylko 15 tys. zł (większość pieniędzy dała PŁ). – Baliśmy się, że niezbędne do budowy nadwozia lekkie tworzywo z włókna węglowego będzie – z powodów finansowych – poza naszym zasięgiem. Na szczęście zgłosiła się firma, która dała materiał – cieszy się Lewczyk.
Oprócz bolidu lekki musi być także sam kierowca. Dlatego za sterami będzie leżeć Katarzyna Dubiec – filigranowa blondynka o wzroście 1,54 m. – Jest tu trochę niewygodnie, choć można przywyknąć – śmieje się Katarzyna, studentka architektury wnętrz.
Podczas imprezy wykona bolidem trzy 16-kilometrowe okrążenia, jadąc z prędkością około 30 km/godz. Zwycięzca zostanie wyłoniony po zmierzeniu zużycia paliwa w pojazdach.
Za rok łódzka ekipa planuje wystartować na zawodach z czymś jeszcze bardziej wyjątkowym. – Pojazd będzie samonośny, czyli nie będzie miał karoserii, a wszystkie elementy zostaną bezpośrednio osadzone w podwoziu – zapowiadają studenci.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź