Absolwent ASP założył studio One One Lab projektujące samochody

573a019f3a5ab_o,size,1068x623,crop,0.0667x0.0924x0.8620x0.8934,q,71,h,f27570
Absolwent łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych Jacek Chrzanowski wrócił po studiach we Włoszech i wraz z dwójką przyjaciół z Meksyku i Iranu otworzył w łódzkim Technoparku studio projektujące samochody i inne środki komunikacji. Wcześniej jego zespół zaprojektował luksusowy futurystyczny samochód sportowy Syrma.

Chrzanowski pochodzi z Łodzi. Po skończeniu Akademii Sztuk Pięknych wyjechał na studia do Europejskiego Instytutu Designu w Turynie. Wraz z kolegami z roku stworzyli wzór futurystycznego i luksusowego samochodu sportowego Syrma Hypersport Concept. Auto zostało bardzo dobrze ocenione na targach Genewa Motorshow 2015.

– To supersportowe auto o bardzo pięknej sylwetce – mówi o swoim dziele Chrzanowski.

Teraz we współpracy z autorami samochodu otworzył studio projektowe One One Lab w Łodzi. Studio mieści się w inkubatorze łódzkiego Technoparku. Zajmuje się tworzeniem pojazdów.

Na razie rozpoczęli działalność w Łodzi we trzech: oprócz Chrzanowskiego tworzą tu także Reza Shahla z Iranu oraz Aldo Schurmann z Meksyku. Ale biuro współpracuje z 11 projektantami z całego świata, m.in. Chin, Tajwanu, Izraela, Niemiec i Rosji, którzy pracowali już dla Pininfariny, Ferrari, Suzuki czy Daihatsu.

– Mój zespół dzięki technologiom, które mamy, współpracuje na odległość – mówi Jacek Chrzanowski. – Dlaczego mamy nie zrobić tego w Łodzi, która jest jednym z najbardziej kreatywnych miast w Polsce? – pyta retorycznie.

Studio działa od miesiąca, ale już ma pierwsze zlecenia. Na razie pracuje nad dużym jachtem dla klienta z Włoch, a także projektują potężną maszynę do sterylizacji narzędzi chirurgicznych dla klienta z Indii.

– Rozrzut naszych możliwości jest ogromny – przyznaje Chrzanowski. – Nie chodzi tylko o projektowanie samochodów. Będziemy też projektować autobusy, pociągi, samoloty, drony. W zakres naszych zainteresowań wchodzą nawet deskorolki. To też jest forma transportu – wylicza Chrzanowski.

Główni odbiorcy projektów pochodzą z Indii i Chin. Dlatego w przyszłym roku One One Lab chce otworzyć drugie biuro – w Bombaju.

W Łodzi pracownia chce dzielić się swoim doświadczeniem z innymi polskimi firmami. W planach jest prowadzenie bezpłatnych konsultacji dla wybranych firm z ciekawymi pomysłami.

One One Lab będzie też organizować wykłady projektantów z takich firm jak Ferrari czy Pininfarina, a także współpracować przy organizacji kursu z projektowania transportowego dla Wydziału Wzornictwa i Architektury Wnętrz łódzkiej ASP.

Nawiązali też współpracę z drużyną Łódź Solar Team – grupą studentów Politechniki Łódzkiej, którzy stworzyli bolida Eagle One zasilanego energią słoneczną, którym startują w wyścigach.

Partnerzy Chrzanowskiego są pełni optymizmu odnośnie przyszłości nowego biura.

– To okazja by zacząć coś nowego w nowym miejscu. Jestem przekonany że to miasto ma potencjał – mówi Reza Shahla, jeden z współtwórców studia.

One One Lab jest tylko jedną z 34 firm działających w inkubatorze technologicznym łódzkiego Technoparku. Pozostali najemcy są z branży IT, projektowania i marketingu. Wszystkie mogą liczyć na pięcioletni najem biura po preferencyjnych cenach.

Dla młodych firm, istniejących na rynku mniej niż trzy lata inkubator technologiczny oferuje ponad 2,5 tys. mkw. powierzchni. Po pozytywnej opinii komisji naukowej można ją na pięć lat wynajmować z rabatem. Zamiast rynkowej ceny wynoszącej 35 zł za mkw. w pierwszym roku działalności można otrzymać 75 proc. rabatu, w ostatnim – 15 proc. Do tego dochodzi opłata eksploatacyjna 21 zł za mkw.

Obecnie wynajęte jest prawie dwie trzecie powierzchni.

– Dzięki temu młodzi przedsiębiorcy nie muszą ponosić obciążeń związanych z czynszem. Dodatkowo mogą ze sobą współpracować – mówi Edyta Bąk, rzecznik prasowy łódzkiego Technoparku.

Źródło: Dziennik Łódzki